Można go zmieścić w torebce. Z powodzeniem wejdzie też do większego plecaka. Gdyby ktoś bardzo mocno się uparł, mógłby nawet go wsadzić do kieszeni od spodni. O czym jest dokładnie mowa? Oto pulsoksymetr napalcowy. Urządzenie naprawdę niewielkich rozmiarów, które faktycznie warto mieć przy sobie – w szczególności, jeżeli ma się do czynienia z przewlekłymi chorobami układu oddechowego.
Czym jest pulsoksymetr?
Pulsoksymetry to służą do badania saturacji. Dokładnie mówiąc – pomagają one zmierzyć wysycenie krwi tlenem. Warto również dodać, że jest on tak skonstruowany, że jest w stanie w bardzo dokładny sposób zmierzyć tętno, czyli jeden z podstawowych parametrów życiowych. Nie trzeba się obawiać badania nim. Wszystko wykonywane jest bezinwazyjnie i bezboleśnie.
Dzięki swoim niewielkim rozmiarom, polecane są jako jedne z najlepszych urządzeń elektronicznych, które wykorzystywane są w ośrodkach zdrowia, a także w zespołach ratownictwa medycznego. Można je z powodzeniem stosować w warunkach domowych, a ich cena nie jest bardzo wysoka.
O co chodzi w badaniu?
Pulsoksymetr medyczny wykonuje badanie, które polega na ocenie objętości utlenowanej hemoglobiny we krwi. Wynik badania zawsze wyrażany jest procentowo. Decydując się na takie bezinwazyjne badanie, należy poznać przewidywane normy, po to, aby umieć zczytywać dane z pulsoksymetra. I tak:

- 95-99% – to norma. Pacjenci będący w trakcie tlenoterapii mogą mieć wynik na poziomie 100%, co też w takich przypadkach uważane jest za normę.
- poniżej 90% – niedotlenie organizmu. Taki wynik może oznaczać zagrożenie dla zdrowia i życia danej osoby.
W domach polecany jest pulsoksymetr napalcowy. Nie ma problemów z jego przechowywaniem, a na dodatek jest on łatwy w obsłudze. W szpitalach użytkowane są takie urządzenia w formie stacjonarnej.